Jasio pyta Jarka....

Czy wiecie dlaczego w tym roku w Wąchocku były łatwiejsze tematy maturalne?
- Ponieważ zdawała córka sołtysa.

Co to jest 20 żabek i 1 ropucha?
Teściowa wiesza firanki.

Jaki jest skład chemiczny małżeństwa?
- Mało zasad, dużo kwasów.

Jak chodzi elektryk ?
Na pięcie .

Czas przyszły od czasownika - ziewam?
- Śpię.

Jak doprowadzić do tego, żeby kobieta po stosunku jeszcze przez godzinę krzyczała ?
- Wytrzeć fiuta firanką.

Jak poznać kto jest kim w szpitalu psychiatrycznym?
- Trzeba plunąć mu w mordę. Jak zacznie płakać - to pacjent. Jak ochrzani - odwiedzający. Jak da w mordę - sanitariusz. A jak plunie w odpowiedzi - to lekarz.

Jakie trzy rzeczy w życiu powinien zrobić każdy Chińczyk?
- Buty, dżinsy, magnetofon.