Przychodzi kobieta do ginekologa i mówi: -Panie doktorze od kilku dni strasznie mnie piecze i swędzi... Lekarz bada pacjentkę,a kobieta na to: Panie doktorze troszkę z lewej i drapu,drapu...
- Jasiu choć napijesz się ze mną wódeczki. - Ależ tato! - No co, ja ci pomogłem odrobić lekcje.