#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Jasio:...

Jasio:
- Soniu, czy ty jesteś gorącą kobietą?
- Nie wiem, ale jak wstaję z sedesu to para idzie!

Jedzie Jasiu na rowerku ...

Jedzie Jasiu na rowerku
rowerek się zatrzymuje Jaś woła:
- Jeć jowejku!Jeć!
Przechodzi pani i mówi do jasia:
- Taki duży chłopak a nie wymawia R!
Jaś - Spierda... stara kur..!

W szkole nauczyciel pytał...

W szkole nauczyciel pytał się dzieci, co ich babcie i dziadkowie robili w czasie wojny.
Zosia opowiedziała, że jej babcia była w AK.
- A co tam robiła?
- Była łączniczką w Powstaniu Warszawskim
Krzyś też się pochwalił:
- Mój dziadek był w I Armii LWP. Był czołgistą pod Lenino!
- A kim był Jasiu Twój dziadek?
- Mój dziadek walczył z Batalionami Chłopskimi jako traper w Nazarecie - odpowiada Jasiu dumnie.
Nauczyciel uznał tą odpowiedź za mało prawdopodobną i kazał Jasiowi to sprawdzić.
Na drugi dzień Jasiu wraca do tematu:
- Sprawdziłem. Częściowo miałem rację. Dziadek był w Batalionach Chłopskich. Ale leczył się tam na trypra w lazarecie...

Gdy Jasia nie było jeszcze...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mały Jasio podaje sprzedawczyn...

Mały Jasio podaje sprzedawczyni na targu słoiczek i prosi o nalanie śmietany.
- Płacisz 2 zł - mówi sprzedawczyni, podając pełen słoik.
- Mamusia położyła pieniążki na dnie słoika...

Przeciwieństwa...

Przeciwieństwa

W szkole nauczycielka każe dzieciom usiąść do ławek i zapisać temat lekcji, które brzmiał PRZECIWIEŃSTWA.
Jasio się zgłasza i mówi:
- Proszę...

Lekcja poglądowa w szkole...

Lekcja poglądowa w szkole podstawowej. Pani wychowawczyni
pyta dzieci jakie znają nowości farmaceutyczne ostatnich miesięcy.
Oczywiście Jasiu jako pierwszy podnosi rączkę i krzyczy:
- Ja, ja.
Pani pyta:
- Jasiu powiedz nam, jakie znasz najnowsze lekarstwa.
- Viagra, proszę pani.
Zaskoczona pani, nie wiedząc co powiedzieć upewnia sie czy aby
dobrze usłyszała. Jaś potwierdza, pani pyta dalej:
- A na co Jasiu Twoim zdaniem ta Viagra jest?
- Na sraczkę proszę pani - odpowiada Jaś.
- Jak to Jasiu na sraczkę? Jesteś pewien? - pyta zaskoczona pani.
- Tak proszę pani. Co wieczór moja mama mówi do taty - zażyj
Viagrę, może Ci stwardnieje to gówno.

Nauczycielka mówi do dzieci:...

Nauczycielka mówi do dzieci:
- Wasze zadanie domowe na jutro: Napisz jedno zdanie w którym dwa razy występuje słowo "pięknie".
Następnego dnia Pani mówi: -Małgosiu przeczytaj swoje zdanie.
Małgosia: - Pięknie jest latem, bo pięknie świeci słońce.
Nauczycielka: Dobrze Małgosiu dostajesz piątkę. Teraz ty Krzysiu przeczytaj co tam napisałeś.
Krzysiu: - Pięknie jest zimą, bo pięknie pada śnieg.
Nauczycielka: Dobrze Krzysiu piątka, no to teraz Jasiu przeczytaj nam swoje zdanie.
Jasiu: - Mój tata użył tego zdania kiedy dowiedział się, że moja siostra jest w ciąży.
Nauczycielka:- Dobrze, przeczytaj nam to zdanie.
Jasiu: - Pięknie, k***a pięknie.

- Kto z was zrobił dobry...

- Kto z was zrobił dobry uczynek?
- Mnie udały się dwa.
- Jakie Jasiu?
- W sobotę pojechałem do babci i babcia bardzo się ucieszyła.
- A drugi?
- W niedzielę wyjechałem od babci i babcia ucieszyła się jeszcze bardziej.

Pani od biologii pyta Jasia:...

Pani od biologii pyta Jasia:
- Jasiu wymień mi 5 zwierząt mieszkających w Afryce.
Na to Jaś:
- 2 małpy i 3 słonie.