Pani pyta Jasia jakie zna żywioły.
-Ogień, woda i wódka - odpowiada Jasio
-Ogień, woda... ale wódka? Co ty Jasiu wygadujesz?
-No bo kiedy ojciec wraca pijany, to matka zawsze mówi "Patrz, stary znów w swoim żywiole"
Nauczyciel przerywa bijatykę i mówi do jednego z uczniów:
- Dlaczego bijesz kolegę?
- Bo nazwał mnie grubasem...
- I co, myślisz że od tego schudniesz, spaślaku?!