#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Jasiu mówi do ojca:...

Jasiu mówi do ojca:
-Tato! Wzywają cię do szkoły!
-A co znowu zrobiłeś?
-Nic... Tylko stolik wysadziłem...
Po trzech dniach:
-Tato! Wzywają cię do szkoły!
-A co znowu zrobiłeś?
-Nic... Tylko ławkę wysadziłem...
Po tygodniu:
-Tato! Wzywają cię do szkoły!
-Nie pójdę już więcej do twojej szkoły!
-Słusznie. Po co chodzić po ruinach..

Jasiu pyta mamy:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Jasiu czy nalałeś rybkom...

- Jasiu czy nalałeś rybkom nowej wody?
- Nie bo nie było takiej potrzeby bo jeszcze tamtej nie wypiły.

Jasiu wbiega do domu...

Jasiu wbiega do domu i krzyczy do rodziców:
-Mam dla was dobre wieści!
-Jakie synku?
-Nie na darmo opłacaliście autocasco!Sąsiad zaparkował swój samochód na waszym aucie...

Przychodzi Jasiu ze szkoły...

Przychodzi Jasiu ze szkoły i woła:
- Tato, tato strzeliłem dwie bramki.
- Jaki był wynik?
- 1:1.

Tata, Jaś i Małgosia...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dzieci chwalą się w przedszkol...

Dzieci chwalą się w przedszkolu:
- Mój dziadek jest taki stary, że jest cały siwy.
- Mój dziadek jest łysy i nie ma zębów.
Jasio mówi:
- A mój dziadek był taki stary, że tata musiał go zastrzelić.

W szkole nauczyciel pytał...

W szkole nauczyciel pytał się dzieci, co ich babcie i dziadkowie robili w czasie wojny.
Zosia opowiedziała, że jej babcia była w AK.
- A co tam robiła?
- Była łączniczką w Powstaniu Warszawskim
Krzyś też się pochwalił:
- Mój dziadek był w I Armii LWP. Był czołgistą pod Lenino!
- A kim był Jasiu Twój dziadek?
- Mój dziadek walczył z Batalionami Chłopskimi jako traper w Nazarecie - odpowiada Jasiu dumnie.
Nauczyciel uznał tą odpowiedź za mało prawdopodobną i kazał Jasiowi to sprawdzić.
Na drugi dzień Jasiu wraca do tematu:
- Sprawdziłem. Częściowo miałem rację. Dziadek był w Batalionach Chłopskich. Ale leczył się tam na trypra w lazarecie...

Jasiu widzi jak mama...

Jasiu widzi jak mama sprząta w domu. W końcu podchodzi do niej i mówi:
- Mamo, nie mogę patrzeć jak się męczysz - wychodzę.

Jasiu wraca do domu po...

Jasiu wraca do domu po pierwszym dniu w szkole.
-Czego nowego się dowiedziałeś w szkole?-pyta go tata z zainteresowaniem.
-Że inne dzieci mają znacznie większe kieszonkowe!!!