Jasiu przychodzi do szkoły po dwudniowej nieobecności. Pani pyta się Jasia:
- Co się stało, że nie było cię w szkole?
- Musiałem prowadzić byka do krowy.
- Nie mógł tego zrobić twój tata?
- Nie, byk to robi lepiej...
Jasiu przychodzi do szkoły...
Dodane przez Jacek Solecki
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz