psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Jasiu się pyta ratownika...

Jasiu się pyta ratownika o zgodę:
- Czy mogę popływać w tym basenie?
- Najpierw musisz pokazać mi jak pływasz.
Jasiu nurkuje, robi fikołki.
- Gdzie nauczyłeś się tak pięknie pływać?
- Tata wyrzucał nas na środek jeziora.
- To chyba było trudno dopłynąć do brzegu.
- Nie, najtrudniej było wydostać się z wody.

Jaś opowiada koledze: ...

Jaś opowiada koledze:
- Moja papuga napiła się benzyny, obleciała cały dom i spadła.
- Umarła?
- Nie, zabrakło jej benzyny.

- Jakie zwierzę domowe...

- Jakie zwierzę domowe jest najbardziej pożyteczne ?
- Kura - odpowiada Jasio.
- A dlaczego ?- pyta pani.
- Bo można ją zjeść przed narodzeniem i po narodzeniu.

W pewnej szkole uczył...

W pewnej szkole uczył się Jasiu, który bardzo często przeklinał. Pewnego dnia do szkoły przyjechała komisja i postanowiła przeprowadzić lekcję z klasą Jasia. Kobieta z komisji mówi:
- Dzieci, powiedzcie jakieś słowo na "k".
Nikt nie zgłasza się poza Jasiem. Gdy babka z komisji wybrała go do odpowiedzi, wychowawczyni klasy zaczęła się denerwować. Jasiu odpowiada:
- Kamień.
Wychowawczyni ulżyło. Wtem Jasiu dodał:
- Ale taaaaki k***a wielki.

Przychodzi Jasiu do domu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do pewnej rodziny przyjechali...

Do pewnej rodziny przyjechali goście. Wszyscy siedzą przy stole, a tu wchodzi synek gospodarzy i na cały głos mówi:
- Mamo, a mi się chce sikać !
- To idź i wysikaj się, ale na drugi raz mów, że ci się chce gwizdać.
W nocy synek śpi z dziadkiem, który o niczym nie wie. Dziecko budzi się w środku nocy i mówi:
- Dziadku mi się chce gwizdać !
- Nie wolno teraz gwizdać, bo jest noc.
- Ale mi się naprawdę chce gwizdać !
- Nie wolno bo wszystkich pobudzisz.
- Ale ja już nie mogę !
- To zagwiżdż mi tak po cichutku do ucha.

Są 18-letnie urodziny...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jaś do taty:...

Jaś do taty:
- Tato gdzie leży Łomża?
- W lodówce. - odpowiada tata.

Pani zadaje Jasiowi pytanie:...

Pani zadaje Jasiowi pytanie:
-Jest 5
ptaków, jeden został zastrzelony. Ile
ptaków zostało?
Jasiu odpowiada, że 1.
Pani się pyta Jasia:
-Dlaczego jeden
powinno zostać 4.
-Ale 4 odleciały bo usłyszały huk
strzału, a ten jeden nie żywy został.
-Jasiu podoba mi się Twój tok
myślenia.
-Może ja zadam Pani teraz zagadkę:
3 dziewczyny siedzą na ławce i mają
lody. Pierwsza je tego loda, druga liże
loda, a trzecia ssie. Która według
Pani ma męża?
-Sądzę Jasiu, że ta trzecia ma męża.
-Nie. Ta, która ma obrączkę, ale
podoba mi się Pani tok myślenia...

Oprych zaczepia Jasia...

Oprych zaczepia Jasia na ulicy i mówi:
- Te, mały. Masz pięćdziesiąt złotych?
- A ma pan wydać z dwustu?