psy
hit
fut
lek
emu
#it
syn

Jasiu spóźnia się pół...

Jasiu spóźnia się pół godziny na lekcję języka polskiego. Nauczycielka pyta się go:
- Jasiu, dlaczego się spóźniłeś?
- Bo napadł na mnie groźny bandyta z pistoletem w ręce!
- To straszne! - mówi nauczycielka - I co było potem ?
- Potem zabrał mi zeszyt z zadaniem domowym!

Na lekcji W-F nauczyciel...

Na lekcji W-F nauczyciel poleca uczniom ćwiczyć rowerek.
Pan się pyta Jasia:
- Dlaczego nie ćwiczysz?
- Bo jadę z górki.

Jasio przechwala się...

Jasio przechwala się przed kolegami:
-jestem silny jak byk bo jem dużo mięsa.
-akurat ja jem dużo ryb a pływać nie umiem

Mama mówi do Jasia: ...

Mama mówi do Jasia:
- Powinieneś więcej pomagać tacie, wiele się możesz od niego nauczyć.
Pomagam mamusiu, dzisiaj zmieniliśmy koło w samochodzie!
- I czego się nauczyłeś?
- Kilku słów, których wcześniej nie znałem!

Pani pyta Jasia jakie...

Pani pyta Jasia jakie zna żywioły.
-Ogień, woda i wódka - odpowiada Jasio
-Ogień, woda... ale wódka? Co ty Jasiu wygadujesz?
-No bo kiedy ojciec wraca pijany, to matka zawsze mówi "Patrz, stary znów w swoim żywiole"

Mama pyta się Jasia:...

Mama pyta się Jasia:
- Podoba Ci się ta nowa wychowawczyni?
- Tak - odpowiada Jasiu. Tylko...
- Tylko co? - pyta mama.
- Tylko ta różnica wieku.

Jasiu ubiera na karnawał...

Jasiu ubiera na karnawał maskę, aby nikt go nie poznał.
Wyszedł z domu i idzie na karnawał do szkoły.
Przechodzi przez ulicę i nie zauważył jadącej ciężarówki.
Ciężarówka Jasia przejechała, Jasiu trafia do szpitala.
Pyta się Boga:
- Czemu mnie nie uratowałeś?
- Nie uratowałem cię Jasiu, ponieważ nie poznałem cię.

W garażu...

W garażu

Mały Jasio przychodzi do mamy i mówi:
- Mamo, słuchaj, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Kasią w garażu, wiesz, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął
jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem to...
- Wystarczy, Jasiu, ta historia tak bardzo ciekawa, że chciałabym, abyś opowiedział ją również tatusiowi przy kolacji. Ciekawa jestem bardzo jego miny, kiedy to usłyszy!
Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii:
- No więc widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Kasią w garażu, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem razem zrobili to samo, co ty mamusiu zrobiłaś z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku...

Wizyta ministra na oddziale...

Wizyta ministra na oddziale dzieci autystycznych i lekko
niedorozwiniętych. Pielęgniarka pyta:
- Heniu, kto nas dzisiaj odwiedził?.
Henio patrzy w podłogę, zaciska rączki i milczy.
- A może ty Stasiu nam powiesz? - próbuje dalej pielęgniarka.
Stasiu zachowuje się podobnie, tylko że trochę się ślini.
- Jasiu - próbuje ostatni raz pielęgniarka - ty lubisz oglądać telewizję, powiedz nam kto to jest - wskazuje na ministra.
Jasiu nie podnosząc wzroku z podłogi:
- Nowy?

Skończyły się wczasy,...

Skończyły się wczasy, Kowalski powrócił na łono rodziny, do żony i dzieci.
Po trzech miesiącach otrzymuje list od koleżanki: "Drogi Jasiu, pamiętasz ten wspaniały zachód słońca, który oglądaliśmy przez okno twojego pokoju? Okazało się, że wtedy nie tylko słonce zaszło...".