Po wakacjach Jasiu opowiada kolegom:
- Mówię wam, było rewelacyjnie. Jaka prędkość, jakie wrażenia. Jadę na słoniu, patrzę za mną pantera, gepardy.
- I co zrobiłeś?
- Nic, karuzela stanęła i zszedłem.
Nauczycielka języka polskiego pyta Jasia:
- Jasiu, powiedz mi kto napisał "Lalkę"?
- Bolesław Frus.
- Jesteś blisko, ale to zła odpowiedz.
- Bolesław Frus.
- Jasiu! Bo wstawię ci jedynkę!!!
- Bolesław Frus.
- Dobrze. Sam tego chciałeś.
Jasiu wkurzony mówi:
- A to fizda!
Pani karze Jasiowi ułożyć zdanie z ,, prawdopodobnie,,.
Po chwili Jasiu mówi:
- Mój tata poszedł do kibla z gazetą. Prawdopodobnie będzie sr*ł , bo czytać nie umie.