#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Jasiu wysyła list do...

Jasiu wysyła list do Św. Mikołaja i pisze:
"kochany Mikołaju. W tym roku chcę dostać siostrzyczkę".
Parę dni później Św. Mikołaj odpisuje:
"kochany Jasiu. Najpierw przyślij mi mamusię"

Przychodzi jasiu do sklepu...

Przychodzi jasiu do sklepu zoologicznego i pyta się sprzedawcy:
-Dostane zebrę?
Sprzedawca odpopwiada nie mamy chłopcze zebry
Jasio ponownie się pyta
-a dostanę wiewiórkę?
Sprzedawca odpowiada:
-Nie mamy wiewiórek
Jasio ponownie się pyta
-A hipcia dostanę?
Sprzedawca zdenerwowany odpowiada:
-Nie mamy hipopotamów!
Jasio na to:
-To,co to za zoo jak tu nie ma żadnych zwierząt...

Jasio przyszedł do szkoly...

Jasio przyszedł do szkoly z trzema guzami na głowie. Pani pyta:
- Jasiu, co ci się stało? Jasio opowiada:
- Wczoraj położyliśmy się spać. Minęło pół godziny. Tata mnie spytał, czy śpię, to powiedziałem, że nie - i dostałem po głowie. Minęło następne pół godziny, tata znów pyta, czy śpię. Powiedziałem, że tak - i dostałem drugi raz. Minęło znów pół godziny, tata znów zapytał mnie czy śpię, a ja się nie odzywałem. To tata powiedział do mamy: "No to dawaj, jedziemy". A ja spytałem: "A dokąd?"

Jaś woła do mamy: ...

Jaś woła do mamy:
- Mamo! mamo! Mysz się topi w wiadrze z mlekiem!
- I co Jasiu, wyciągnąłeś ją?
- Nie wrzuciłem kota!

Pani mówi do Jasia: ...

Pani mówi do Jasia:
- Gdzie twoja praca domowa?
- Nie uwierzy mi pani, ale z tej kartki zrobiłem samolocik i porwali go terroryści...

Na lekcji religii zakonnica...

Na lekcji religii zakonnica pyta dzieci:
- Co to jest małe, je orzeszki, ma ruda kitę i skacze po drzewach?
Wstaje Jasiu i mówi:
- Na 99% to jest wiewiórka, ale jak siostrę znam, to może być Jezus.

Jedzie Jasiu na rowerku ...

Jedzie Jasiu na rowerku
rowerek się zatrzymuje Jaś woła:
- Jeć jowejku!Jeć!
Przechodzi pani i mówi do jasia:
- Taki duży chłopak a nie wymawia R!
Jaś - Spierda... stara kur..!

Jasiu wraca ze szkoły...

Jasiu wraca ze szkoły a w dzienniczku uwaga od nauczyciela: "Jasiu nie rozróżnia chłopców od dziewczyn, proszę uświadomić syna" na co jego matka wzięła go za rękę zaprowadziła po schodach do sypialni i zamknęła drzwi na klucz.
- Pierw Jasiu chcę byś ściągnął moją bluzkę
Więc młody chłopak zaczął rozpinać guziki i bluzki nie było
- A teraz Jasiu ściągnij moją spódniczkę
Po czym spódniczka wylądowała na podłodze
- Okej teraz ściągnij mój stanik
Jasiu zrobił jak mama kazała
- A teraz Jasiu proszę zdejmij moje majteczki
Gdy młody chłopak już skończył dodała:
- Jasiu już nigdy więcej nie zakładaj moich ubrań!!

Pani w szkole pyta się...

Pani w szkole pyta się dzieci jak wyobrażaja sobie Św. Mikołaja
Zgłasza się Ania:
-Ja wyobrazam sobie ze jest to starszy,śiwy,miły pan
Zgłasza się Kazio:
- A ja myśle że to duzy pan z brodą i worekiem na plecach
Zgłasza się Jasio:
-A ja wyobrazam sobie wielka dupę w oknie.
-Jasiu!Skąd ci to przyszło do głowy?
-Bo bacia mi powiedziała ze mikołaj mi gówno przyniesie

- Babciu, babciu, a czym...

- Babciu, babciu, a czym babcia do nas przyjechała? - pyta Jasiu.
- Pociągiem, wnusiu, pociągiem.
- Taaaak...? A tatuś powiedział, że babcię diabli przynieśli.