#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Jedzie baca wozem. Zatrzymuje...

Jedzie baca wozem. Zatrzymuje go turystka i pyta:
- Podwieziecie mnie baco?
- A podwieze.
Jadą, zawiewa wiatr i unosi turystce sukienkę wysoko nad kolana. Ta zręcznym ruchem przytrzymuje ją i zagaduje do bacy:
- Ale ja to mam refleks, prawda baco?
Baca na to:
- I ja tam nie wim, u nas to się ci** nazywo.

Rozmawiają dwie gaździny...

Rozmawiają dwie gaździny o swoich dzieciach. Jedna z nich się chwali:
- A mój Jasiek to teroz studyjuje w takim uniwersytecie, co to się tak jako nazywo: ugryz - nie, nie ugryz!... użarł - nie, nie użarł... A! Już wim! UJOT!

Baca czeka na autostopie. ...

Baca czeka na autostopie.
Podjeżdża facet mówi:
- wskakuj.
Chciał go przestraszyć że walnie w kobietę.
Jedzie na nią i szybko wykręcił a Baca mówi:
- dobrze że otworzyłem drzwi bo byśmy jej nie trafili...

Mówi baca od żony:...

Mówi baca od żony:
- Maryjka łobróć się włochacką ku mnie.
- Co Jantek będzieś mnie broł?
- Ni ale bżdzij ku ścianie!

Baca wydłubał sobie oczy,...

Baca wydłubał sobie oczy, powiesił je na drzewie i powiedział:
- Oczywiście.

Turysta pyta bacy:...

Turysta pyta bacy:
-Baco, a ile tu macie owieczek?
-Tu ino 27.
-Baco, a ile macie owieczek tam w dolinie po drugiej stronie?
-Tam ino 33
-Baco, a ile masz owieczek na tamtym wzgórzu - pyta się turysta pokazując palcem na nieopodal położone wzniesienie.
-Ano tylko 16.
-Baco, a jak wy to tak szybko liczycie?
-Ino lice kopytka i dziele pzez ctery!

Reporter telewizji polskiej...

Reporter telewizji polskiej przeprowadza wywiad z 80-letnim góralem - Baco powiedzcie co wy robicie, że dożyliście tego wieku?
- Nie mogę powiedzieć!
- Dlaczego??
- Bo ojciec mi nie pozwala.
- To wy macie ojca?
- No pewnie! Poszedł z dziadkiem na ryby!

Siedzący z piwem pod...

Siedzący z piwem pod wiejskim sklepem Kazimierz zagaja do przechodzącej sąsiadki:
- Halina, czy ty jesteś gorącą kobietą?
- No raczej, jak z kibla wstaję, to para leci.

Górale opalają się na...

Górale opalają się na waleta na hali. Po jakimś czasie:
- Hej baco, pieką Cię jajka?
- A no pieką. Pójdziemy do Maryny ona co poradzi.
Maryna jak ich zobaczyła kazała im wejść do bani i ukucnąć po same jajka w maślance. Nagle weszła sąsiadka. Widząc górali kucających w maślance tak mówi:
- Jak się chłop spuszcza to jo widziałam, ale jak tankuje to nie.

Bacę zaproszono w karnawale...

Bacę zaproszono w karnawale na bal przebierańców. Pytają go znajomi, za co się przebierze.
- A za oscypka.
- A jak to baco, za oscypka?
- A siedne se w konciku i bede śmierdzioł.