Mały, zadowolony Ratzinger podchodzi do swojego ojca, trzymając w ręku słoik musu jabłkowego. - Ich habe muss, papa...
Wiódł ją do czyśćca, wiódł ją do nieba, A nie do lóżka, tam gdzie potrzeba. (Jan Sztaudynger)
Co wyjdzie jak połączymy Kaczyńskiego z Tuskiem? - Kaczor Donald.