Każdej niedzieli zięć spotyka się na obiedzie z teściową.
Ona przyjeżdża, przywozi jego ulubione bułeczki z rodzynkami i piją herbatę. Zięć - czarną, a teściowa - zieloną.
Kiedy teściowa wyjeżdża, zięć stawia resztki swojej herbaty w ciepłe miejsce, aby zmieniła swój kolor. Na zielony - taki, jaki lubi teściowa.
A teściowa cały tydzień łapie karaluchy. Żeby nadziać bułeczki rodzynkami, które tak lubi zięć.
Każdej niedzieli zięć...
Dodane przez matejko44
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz