Kazio wypił za dużo i chwiejnym krokiem idzie ulicą. Spotyka policjanta i prosi:
- Władzuchno ep.. kochana.. niech mnie ep.. władzuchna odprowadzi do domu..
- A gdzie pan mieszka? - pyta usłużny policjant.
- Władzuchna nie wie, gdzie ja mieszkam? - dziwi się Kazio. - To władzuchna też się urżnęła?
Kazio wypił za dużo i...
Dodane przez sniezynka
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››