Dwa koguty chodzą po mieście i strasznie się nudzą. Jeden z nich w końcu mówi: - "Chodź do garmażerii pooglądamy sobie gole kury."
Ale wsteczny działa...
Rozmawiają dwa ślepe konie: - Będziesz startować jutro w Wielkiej Pardubickiej? - Nie widzę żadnych przeszkód...