psy
fut
lek
emu
syn
#it
hit

Lekcja biologii....

Lekcja biologii.
- Drogie dzieci. Pręciki i słupki w kwiatkach, jak widzicie, to ich organy reprodukcyjne.
Głos Jasia z tyłu klasy:
- Kur.... a, ja je wąchałem.

Wchodzi nauczyciel do...

Wchodzi nauczyciel do klasy i mówi:
- Wszyscy nienormalni wstać.
Wszyscy uczniowie usiedli, Jasiu stoi. Nauczyciel pyta się:
- Jasiu, czemu nie usiadłeś?
A Jasiu na to:
- Bo mi głupio jak Pan tak sam stoi.

Ojciec do Jasia na jego...

Ojciec do Jasia na jego 18 urodzinki:
- Jasiu dziś jest wielki dzień...w związku z nim chce ci podarować tą zapalniczke..i wiedz, że od dziś pozwalam ci palić...
Na co Jaś do taty:
- Tato, ale ja już dwa lata temu skończyłem z papierosami!!!

Koniec roku szkolnego. ...

Koniec roku szkolnego.
Jasiu przychodzi do domu po rozdaniu świadectw i mówi :
- Tato dobra wiadomość, szkoła przedłużyła ze mną kontrakt na 6 klasę.

Pani od biologii wchodzi...

Pani od biologii wchodzi do klasy i trzyma akwarium.
W tym czasie Jasio gwizdnął i Pani stłukła akwarium.
Pani mówi do Jasia:
- Na drugi dzień przyjdź z ojcem.
Na drugi dzień Jasio przychodzi z ojcem do szkoły i pani nauczycielka mówi do ojca:
- Proszę pana wczoraj wchodząc do klasy z akwarium w rękach Jasio gwizdnął na całą klasę i zbiłam akwarium.
- Wie pani co? Jak doiłem krowę i Jasio gwizdnął to mi same cyce w rękach zostały.

Jasio przychodzi to taty...

Jasio przychodzi to taty i mówi:
- Tato, tato kup mi łuk.
A tata:
- No niestety Jasiu nie mam teraz pieniędzy żeby kupić ci nowy łuk ale jak znajdę czas to ci samodzielnie zrobię.
No i tata przychodzi po 3 dniach do Jasia i pokazuje mu wypasiony łuk i strzały!
I Jasio zadowolony wziął od razu i pobiegł na podwórze postrzelać do kur. Jednak niemożne napiąć cięciwy i wraca do taty
- Tato ten łuk jest zepsuty!
- Jak to... Zaraz ci pokażę jak się z takiego łuku strzela.
Ojciec wziął łuk i strzałę napiął cięciwę i strzelił. Strzała poleciała w kierunku sąsiada.
Nagle słychać jęk.
-Jasiu idź sprawdź co się stało..
Jasio pobiegł... Wraca za 15 min:
-Tato mam dobrą i złą wiadomość.
- No to zacznij od dobrej
- Dobra jest taka że przestrzeliłeś wacka sąsiadowi
- Oooo To wspaniale wreszcie ma on za swoje. A jaka jest ta zła wiadomość?
- I dwa policzki mamusi

Pierwszy dzień na uczelni....

Pierwszy dzień na uczelni. Opiekun grupy uprzedza studentów:
- Kampus jest podzielony na dwie niezależne części: męską i żeńską. Każdy
kto przekroczy tę granicę zapłaci całe 20 dolarów za pierwszym razem, 60
dolarów za drugim i 150 za trzecim. Czy są jakieś pytania?
Jeden ze studentów podnosi i rękę i pyta:
- A czy nie można byłoby wykupić abonamentu na cały semestr?

W szkole na lekcji religii...

W szkole na lekcji religii ksiądz mówi do dzieci:
- Narysujcie dzieci aniołka.
Wszyscy rysują aniołki z dwoma skrzydłami a Jasio z trzema.
- Jasiu, widziałeś aniołka z trzema skrzydełkami? - pyta ksiądz.
- A ksiądz widział z dwoma?

Lekcja w rosyjskiej szkole....

Lekcja w rosyjskiej szkole.
- Jak się nazywa przewodniczący ONZ?
- Чай Мастурбан* - odpowiada Wowoczka.
- Kto?!!!
- Tfu, tfu, izwinitie, nigdy nie mogę zapamiętać... Кофе Анан**.

* cziaj masturban
** kofe anan

W garażu...

W garażu

Mały Jasio przychodzi do mamy i mówi:
- Mamo, słuchaj, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Kasią w garażu, wiesz, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął
jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem to...
- Wystarczy, Jasiu, ta historia tak bardzo ciekawa, że chciałabym, abyś opowiedział ją również tatusiowi przy kolacji. Ciekawa jestem bardzo jego miny, kiedy to usłyszy!
Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii:
- No więc widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Kasią w garażu, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem razem zrobili to samo, co ty mamusiu zrobiłaś z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku...