Ciężarna żona mówi do męża: - Ale dostałam smaka na granaty... jadłabym je kilogramami. - To kiedy rodzisz tego terrorystę?
Maz do zony - Co bys zrobila gdybym powiedzial, ze wygralem totka? - Zabrala bym polowe kasy i odeszla od ciebie. - To masz tu 7,50 i spie****aj.
Żona do męża: – Pójdę do sąsiadki na 3 minuty. a ty co 5 minut pomieszaj kaszę.