Między blondynkami:...

Przychodzi blondynka do sklepu i mówi:
-Chciałabym złożyć reklamację.
-Dobrze,a co się stało?
-No bo kupiłam tu wczoraj deskę do krojenia no i ona nie kroi.

Dlaczego blondynka w więzieniu zbiera puste butelki?
- Żeby wyjść za kaucją!

Dlaczego blondynka lubi wychodzić na dwór w czasie burzy gdy błyska?
Bo myśli, że jej robią zdjęcia.

- Dlaczego blondynka boi się wsiąść na rower?
- Bo wokół niej krążą dwa pedały.

Dwie blondynki są na stacj,i z której ma odjechać pociąg.
Jedna z nich podchodzi do konduktora i pyta:
- Proszę pana a tym pociągiem dojadę do Warszawy?
- Nie, nie dojedzie pani
Po chwili pyta druga:
- A ja dojadę?

Niosą dwie blondynki bombę.
Jedna mówi:
- a jak bomba wybuchnie?
- nie martw się... weźmiemy drugą!

Idą dwie blondynki przez pustynię i nagle zza hałdy lew wyskakuje. Jedna bierze piach do ręki i sru po oczach. Idą dalej. Znowu zza hałdy lew wyskoczył i ta sama piach w rękę i sru po oczach. Sytuacja powtarza się parę razy. Dochodzą blondy do wzgórza a za nim stado lwów - no może ze 300 szt. Odwraca się jedna i ucieka a druga jak wryta stoi. Ta co ucieka, wrzeszczy:
- Hela dawaj! Co z tobą?
- JA PIACHEM NIE RZUCAŁAM!!!!

Czemu blondynka ciągle biega kolo wanny?
- Bo szuka do niej wejscia

Blondynka mówi:
-Ja byłam nad morzem 3 razy: 2 razy w Sopocie i raz na Mazurach.