Panie doktorze, mój mąż strasznie mnie obraził. - I dlatego musi mnie pani budzić w środku nocy? Tak, bo teraz trzeba go będzie pozszywać.
-Panie doktorze, do której pan dzisiaj przyjmuje? -Do lewej, do lewej! - odpowiada lekarz, otwierając lewa kieszeń fartucha.