Mama pyta Jasia: - Jasiu, ile to jest 3+4? - Siedem. - Świetnie! A 7+4? - Nie wiem, do jedenastu jeszcze nie liczyliśmy.
W szkole pani kazała narysować dzieciom swoich rodziców. Po chwili podchodzi do małego Jasia i pyta: -Dlaczego twój tata ma niebieskie włosy? -Bo nie było łysej kredki.
- Jasiu, masz dziś bardzo dobrze odrobione zadanie - mówi nauczycielka - Czy jesteś pewien, ze twojemu tacie nikt nie pomagał?
- Jasiu, które ptaki są najmądrzejsze ? - Jaskółki. - Czemu tak uważasz ? - Bo one odlatują jak tylko zaczyna się rok szkolny