Na meczu siedzi blondynka...

Mąż pyta żonę blondynkę:
- Kochanie dlaczego masz jedną skarpetkę zieloną a drugą niebieską?
- Nie wiem. A najdziwniejsze jest to, że mam jeszcze jedną taką parę.

- Jak nazywa się choroba, która paraliżuje blondynki od pasa w dół?
- Małżeństwo!

Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi:
- Ty, słuchaj wiesz, że w tym roku sylwester wypada w piątek?
- Kurcze, żeby tylko nie trzynastego!

Mówi jedna blondynka do drugiej:
- Patrz jak Kaśka zbrzydła, aż miło popatrzeć.

Dlaczego blondynka często przebywa w Media Markt?
Bo w reklamie słyszała "nie dla idiotów"

Czym się różnią frytki od blondynki?
- Frytki się soli a blondynkę pieprzy.

Blondynka mówi do męża:
- Wiesz, co? Ty nigdzie nie zabierasz mnie na żadne wycieczki, do kina, na basen.
Mówiła jeszcze różne inne głupoty po czym mąż:
- O ho ho! A kto cię zabrał do szpitala ze złamaną ręką 3 lata temu?

Wchodzi blondynka do sklepu.
- Poproszę pastę do butów.
- A do jakich ?
- numer 46.

O czym świadczą odrosty na głowie blondynki?
Że mózg jeszcze walczy...