psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Niedźwiedź złapał zajączka...

Niedźwiedź złapał zajączka a zajączek zdenerwowany mówi:
- jak mnie zaraz nie puścisz i nie przeprosisz to.....
- To co? - pyta niedźwiedź.
- To..trudno

WESOŁY MISIEK NA SPACERZE...

Wychodzenie na spacer z kotem to wstyd, co innego z ładnym psem albo na przykład z takim fajnym miśkiem.

Niedźwiadek kupił motorek....

Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
- Ty zając chcesz się przejechać?
- No pewnie.
- Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
- Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
- Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
- No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
- Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
- No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.

Kot Egoista(cat egoists)

Kot egoista, który swojemu kumplowi nie pozwoli nawet zbliżyć się do jedzenia.

Niedźwiedź prosi Zająca. ...

Niedźwiedź prosi Zająca.
- Choć ze mną do baru.
Zając:
- Nie bo tam piją.
Niedźwiedź:
- No choć, co ci szkodzi.
Zając:
- Nie bo tam piją.
Niedźwiedź:
- No choć nie będę cię dłużej prosił.
Zając:
- No dobra, ale jesteś za mnie odpowiedzialny.
Wchodzą do baru. Nagle ze środka wychodzi wielbłąd.
Zając:
- O ku**a ja tam nie idę, patrz co z koniem zrobili.

Idzie zajączek przez...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Kto cię tak pogryzł?...

- Kto cię tak pogryzł?
- Mój pies.
- Jak to się stało?
- Wróciłem do domu trzeźwy i mnie nie poznał.

Stonoga i żuk miziają...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Środek lata, południe,...

Środek lata, południe, skwar.
Drogą jedzie wóz, ciągnięty przez konia.
Na wozie gospodarz, obok biegnie pies gospodarza.
- Co za upal! - wzdycha głośno gospodarz.
- Okropny! - zgadza się pies.
- O rety! - dziwi się gospodarz - Do dziś nie wiedziałem, że umiesz mówić!
- Ja tez nie wiedziałem! - dodaje koń.