Obóz harcerski. Noc. Słychać płacz. Wpada do sali drużynowy. - Co się dzieje?! - Druh Roman płacze i płacze. - Czemu? - Mówi, że zawsze przed snem dostaje czekoladę... - ch** mu du*ę, a nie czekoladę! - Próbowaliśmy, ale płacze dalej...
Majster pyta robotnika: - Dlaczego ty nosisz po jednej desce, a Twój kolega po dwie? - Bo to menda jest - nie chce mu się dwa razy chodzić!