A pamiętam, jak w piątej klasie, podczas kłótni "Dlaczego lepiej być kobietą?", wykrzyczałam "Bo nie trzeba się golić!". O naiwna, naiwna...
Siedzi dwóch facetów i popijają wódeczkę: - E, Stachu, co to za wódka? - Nie wiem, jakaś nowa... "Joanna D’Arc" - Dobra, przepalana...
- Kelner dlaczego wy wszystkie potrawy podajecie zimne? - A niech szanowny Pan spojrzy na menu. Wódeczka, sałatki, galaretki, lody. Co podgrzać szanownemu Panu?