#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Ojciec mówi do maturzysty: ...

Ojciec mówi do maturzysty:
-Zamiast się uczyć, za dupami się uganiasz.
-To nie tak, tato...
-Nie przerywaj! Kto w końcu jest ojcem, ja czy ty?
-Obaj tato, obaj.

Dzwoni telefon, odbiera...

Dzwoni telefon, odbiera ojciec dorastających córek. Słyszy w słuchawce:
- Halo, to ty żabciu?
- Nie - odpowiada ojciec - właściciel stawu!

- Mamo, mamo czemu tatuś...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi babcia do...

Przychodzi babcia do apteki i mówi:
-Poproszę jakiś środek antykoncepcyjny .
-Babciu, ale po co babci środki antykoncepcyjne?
-Na ból głowy.
-Ale przecież to nie jest na ból głowy !
-Jak to nie? Dam wnuczce przed wyjściem na imprezę i już mnie o nią głowa nie boli

- Tato, dasz mi jakieś...

- Tato, dasz mi jakieś pieniądze?
- To zależy na co są ci potrzebne.
- Chciałbym spotkać się z pewną dziewczyną.
- Ok, rozumiem. Masz tu 50 zł. Kim właściwie jest ta dziewczyna?
- Ekspedientką w monopolowym.

Tydzień przed świętami...

Tydzień przed świętami moja dziewczyna zdecydowała, że przedstawi mnie w końcu swoim rodzicom. Po świętach przyznała mi się, że oboje przy dzieleniu opłatkiem życzyli jej zgodnie "jakiegoś fajnego chłopaka". YAFUD

Więcej... http://www.yafud.pl/4995/#ixzz24XUCK2pK

Kłóci się matka ze swoją...

Kłóci się matka ze swoją nastoletnią córką.
Gdy kłótnia sięga punktu kulminacyjnego, matka wykrzykuje:
- Mogłam Cię połknąć, kiedy miałam na to okazję!

-Kochanie. Jestem w ciąży!...

-Kochanie. Jestem w ciąży! Chłopczyk! Może masz już pomysł jakie mu damy imię?
-Tomasz.
-Tomasz? Dlaczego Tomasz?
-Nie chciałaś w dupę to masz...

Jasiu, gdzie pracuje...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kolacja, normalna chrześcijańs...

Kolacja, normalna chrześcijańska rodzina. Nagle dwunastoletnia dziewczynka odzywa się
- Nie jestem już dziewicą...
Cisza. Kilka dłuuugich minut podczas których możnaby usłyszeć jak mucha się drapie po tyłku. Nagle rozpoczęło się piekło.
Ojciec zaczął wrzeszczeć na starszą z sióstr.
- To twoja wina! Non stop się pie*****sz z tym swoim chłopakiem na kanapie w salonie a mała to widzi!
Matka nie pozostała dłużna.
- Tak?! Jej wina?! To ty latasz za spódniczkami na ulicy w biały dzień, to ty pieprzysz się z każdą sekretarką, wciąż znajduje na twoim kołnieżu szminkę i kobiece włosy, a Zuzia to wszystko widzi!
-Taaak?! Nie powiem kto ubiera się jak k***a, kto prowokuje przechodniów! Jesteś zwykłą suką a nie matką!
Matka nie słuchała, zwróciła się do małej Zuzi.
- No cukiereczku, kiedy to sie stało? Kto ci to zrobił?
Mała spoglądała na to wszystko z szeroko otwartymi oczami i wydukała
- Pani w szkole powiedziała że nie będe grać na przedstawieniu Dziewicy tylko Pastereczkę...