Kowalski pyta kolegę: - Czy twoja żona jest brunetką, czy blondynką? - Trudno powiedzieć. Dwie godziny temu poszła do fryzjera i jeszcze nie wróciła.
Żona leżąc w łóżku z mężem szeroko rozkłada nogi. Patrzy na męża i pyta :
- Wiesz chyba czego chcę ? - Widzę... Potrzebujesz więcej przestrzeni... Prześpię się na sofie.
Pewna Martyna biegnie do domu z krzykiem i trzyma psią kupę w ręku: - MAMO MAMO zobacz w co wdepnęłam!
Komentarze
Re: Osiemnastoletnia dziewczyna...