- Mamo, dlaczego dajesz mi taki mały kawałek tortu? - pyta Jaś. - Ależ kochanie, to nie dla ciebie tylko dla Zosi... - Co?! Dla Zosi taki duży?!
- Mamo, dziś na chemii uczyliśmy się o materiałach wybuchowych! - Tak, to bardzo ciekawe. A na którą jutro idziecie do szkoły. - Do jakiej szkoły?
Mama widzi przez okno,że jej syn pije na podwórku wodę z kałuży. -Co ty robisz?Przestań!Tam się roi od zarazków!-krzyczy. -Już nie!Przejechałem je parę razy rowerkiem!-odpowiada rezolutnie malec.