psy
fut
lek
emu
hit
#it
syn

Pewien bogaty facet wysiadał...

Pewien bogaty facet wysiadał wlaśnie ze swojego Jaguara, gdy nagle przejeżdżający obok samochód oberwał mu drzwi od jego auta. Facet mocno zdwnerwowany wezwał policję. Przyjechał policjant, spisuje protokół.
Bogacz tylko łazi i powatrza:
- O k[...], moje autko, mój Jaguar, tyle forsy... O k[...].
Policjant odzywa się:
- Panie co pan tak przeżywa ten samochod? Przeciez razem z drzwiami oderwalo panu rękę. Nie zauważył pan?
Facet patrząc przerażony na zakrwawiony kikut wrzeszczy:
- O k[...]!!! Mój Rolex!!!

- Dlaczego na zębach...

- Dlaczego na zębach u niektórych osób odkłada się kamień?
- Bo nie używają calgonu!

Chłopak poderwał laskę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dwóch żołnierzy belgijskich...

Dwóch żołnierzy belgijskich siedzi w okopie. Noc. Nagle słychać niesamowite grzmienie, huki przeraźliwe. Jeden pyta przerażony
- "Czy to burza?". Na to kolego obok szepcze:
- "Nie, to niemiecka artyleria". Na to tamten:
- "A, to dobrze, bo ja się bardzo boję burzy".

Idą pieniądze do nieba. ...

Idą pieniądze do nieba.
Najpierw idzie 10 zł. Gdy jest przy bramie słyszy:
-ty 10 zł nie pójdziesz do nieba! Do piekła z nim!
Idzie 50 zł i słyszy to samo.
Idzie 100 zł i też zostaje zesłane do piekła..
W końcu idzie 50 gr. :
-Ty 50 gr.. Zasługujesz na niebo…
Inne pieniądze się buntują…
-Jak to!! My mamy większą wartość a takie 50 gr. idzie do nieba????!
Nagle słyszą głos….
A kiedy was ostatnio w kościele widziałem?????

Rozmowa kolegów:...

Rozmowa kolegów:
- Byłeś takim zatwardziałym przeciwnikiem małżeństwa, a jednak się ożeniłeś.
- Bo nie smakowało mi jedzenie ze stołówki.
- A teraz?
- Teraz już mi smakuje...

Jadą samochodem informatyk,...

Jadą samochodem informatyk, mechanik
i chemik. Nagle staje im auto i mechanik powiada:
-Coś z silnikiem!
Chemik na to:
-Paliwo jest złej jakości
Informatyk:
-Wysiądźmy i wsiądźmy i spróbójmy ponownie...

Jedzie czołg i maluch....

Jedzie czołg i maluch. Czołg mówi do malucha:
- Ale masz silnik w dupie.
A maluch na to:
- Wolę mieć silnik w dupie, niż fiuta na czole.