Ściąłem drzewo... Zbudowałem z niego dom... Przekonałem kobietę, żeby miała ze mną syna...
A to wszystko jedną siekierą!
Kowalczyk i Bjorgen jedzą śniadanie. Kowalczyk pyta Bjorgen: - Napijesz się herbaty? *cisza* - Napijesz się herbaty? *cisza* - NAPIJESZ SIĘ HERBATY?! - Ach, poproszę! Nie słyszałam cię, byłam za daleko.
Jest pogrzeb... Trumna w dole, ludzie rzucają kwiaty... Nagle coś uderzyło w trumnę. Ludzie patrzą po sobie. Facet stojący przy dole mówi: - Przepraszam bardzo, kwiaciarnia była zamknięta, kupiłem bombonierkę.