Świąteczny instynkt samozachowawczy podpowiada: 1. Kupić wszystkim swoim dzieciom jednakowe zabawki. 2. Kupić żonie i kochance jednakowe perfumy.
Rozmowa dwóch kumpli. - Słuchaj stary, jaką wczoraj fajną dupeczkę spotkałem na imprezie, Śliczna, zgrabna i te piersi, mmm... Po prostu bogini. - To nieźle brachu. Wziąłeś chociaż od niej telefon? - Oczywiście. Chcesz kupić?