Mąż pyta się żony: - Kochanie gdzie byłaś? - Na cmentarzu. - Na cmentarzu? Po co? - Żeby mnie strach przeleciał bo w domu nie ma kto!
Żona zwraca się do męża: - Wychodzę na minutkę do sąsiadki. Nie zapomnij zamieszać bigosu co pół godziny.