#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Pewnego dnia do Krakowa...

Pewnego dnia do Krakowa przyjechał wybitny uczony z Ameryki. Jeden ze studentów Jagielońskich dostał polecenie oprowadzić uczonego po Krakowie. No i tak idą i doszli do do Bramy Florjańskiej. No i student opowiada kiedy została zbudowana idt.itp. Lecz w którymś momencie Amerykanin mu przerywa: A w jakim czasie ją zbudowano zapytał z odrazą. Student nie miał zielonego pojęcia kiedy ją zbudowano więc zaczą myśleć w jakim logicznym czasie mogli ją zbudować i mówi: 56 lat. A na to Amerykanin. U nas w Ameryce by zbudowali ją w 4 lata powiedział kpiąco. No i doszli do Sukiennic. Student znowu opowiada i znowu Amerykanin pyta ile czasu je budowano. No około 4 lat odpowiada student. U nas w Ameryce to by ją zrobili w 2 lata znowu powiedział kpiąco amerykanin. No i student wkurzony zauwarzył że dochodzą do Wawelu. I znowu amerykanin zapytał ile czasu go budowano. A student wyraźnie wkurzony mówi: O kurde, nie wiem jeszcze wczoraj tu go nie było!!!

Przychodzi pijany student...

Przychodzi pijany student na egzamin z matematyki i pyta profesora, czy może zdawać. Egzaminator był litościwy, wiec stwierdził, że nie widzi przeszkód i na rozgrzewkę kazał studentowi narysować sinusoidę. Student wziął kredę, podszedł do tablicy i narysował piękną sinusoidę. Egzaminator na to:
- No widzi Pan, jednak Pan umie.
Na co student:
- Niech Pan Profesor poczeka, to dopiero układ współrzędnych.

W akademiku:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wchodzi student na egzamin,...

Wchodzi student na egzamin, profesor pyta:
- I co?
- Koniak.
- Koniak? To DOBRZE.
- Nie, panie profesorze. To BARDZO DOBRY koniak.

Jakie są trzy największe...

Jakie są trzy największe kłamstwa studenta?
- Od jutra nie piję;
- Od jutra się uczę;
- Dziękuję, nie jestem głodny...

W przerwie pomiędzy wykładami...

W przerwie pomiędzy wykładami rozmawiają dwaj profesorowie. Do jednego z nich podchodzi student i pyta o termin zaliczenia. Profesor się burzy:
- Jak panu nie wstyd?! Przecież widzi pan, że rozmawiam z kolegą! Przerwał pan nasz spór naukowy, straciliśmy sedno sprawy, być może pozbawił pan ludzkość wielkiego odkrycia...
Student, zawstydzony, przeprasza i odchodzi. Profesor ponownie zwraca się do kolegi:
- No więc, zarzucam jej nogi na swoje ramiona...

Jadą studenci pociągiem...

Jadą studenci pociągiem i popijają browary. Nagle jednemu zachciało się lać, a że w pociągu był straszny tłok postanowił to zrobić przez okno. I tak wystawił przyrodzenie i sobie sika, a w przedziale dalej gościu sobie wyglądał przez okno no i wiadomo cała uryna prosto mu w twarz. Gość wychylił się dalej, żeby zobaczyć kto mu zrobił i krzyczy:
- JA CIĘ POZNAM PO TYM CZERWONYM NOSIE I TEJ BRODZIE

"Kim był Jezus z zawodu?"...

"Kim był Jezus z zawodu?" "Studentem! Miał 30 lat i wciąż mieszkał z rodzicami, nosił długie włosy i kiedy już coś robił, to był cud".

Egzamin przed komisją...

Egzamin przed komisją na studia prawnicze.
Egzaminator:
- Dlaczego zdecydował się Pan studiować na Wydziale Prawa
Student:
- Tato, nie wygłupiaj się....

Zajęcia z BHP na wydziale...

Zajęcia z BHP na wydziale budownictwa. Profesor do studentów:
- Jesteście kierownikami budowy. Na waszych oczach ze schodów spada murarz i ginie na miejscu. Jakie są wasze pierwsze kroki?
Studenci:
- Wezwać karetkę!
- Wezwać policję!
- Poinformować rodzinę!
Profesor:
- Nałożyć trupowi kask i pasy zabezpieczające. Inaczej policja przyjedzie do was...