psy
emu
hit
#it
syn
fut
lek

- Po ile rosół?...

- Po ile rosół?
- Wołowy 5, drobiowy 25 zł.
- Dlaczego tak drogo?
- Tanio z kury nie sprzedam.

- Czemu oskarżony zabrał...

- Czemu oskarżony zabrał poszkodowanej zegarek?
- Chciałem wiedzieć, która godzina.
- To nie można było zapytać?
- Ja taki wględem kobiet mocno nieśmiały...

Przychodzi Tusk do Muchy...

Przychodzi Tusk do Muchy i mówi :
- Jak tak dalej pójdzie to my te mistrzostwa europy na orlikach rozegramy!
- Ojej! Przecież one są pod ochroną!

Pewien mężczyzna wyszedł...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dwie staruszki spotkały...

Dwie staruszki spotkały się po wyjściu z kościoła i tak debatują:
- Genowefo, słyszałaś, co dzisiaj na kazaniu mówił nasz Ojciec Tadziu?
- Wiem, wiem - mówił, żeby Owsiakowi nie dawać do puszki, bo będzie usypiał staruszki. Jeden zastrzyk i fru do nieba.
- A wiesz Genowefo, ja jednak dam 5 zł do tej puszki, bo Tadziowi tyle już dałam, a nieba nie widać...

Skarży się bankier:...

Skarży się bankier:
- Ten kryzys jest gorszy niż rozwód! Straciłem połowę majątku i nadal mam żonę!

Był sobie facet, który...

Był sobie facet, który dbał o swoje ciało.
Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało.
Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka!
Nie podobało mu się to, wiec postanowił coś z tym zrobić.
Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał całe swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
Przez plażę przechodziły dwie staruszki.
Jedna opierała się na lasce.
Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała coś wystającego z piasku.
Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedną, to w drugą stronę.
- Życie nie jest sprawiedliwe - powiedziała do drugiej.
- Czemu tak mówisz? - spytała tamta zdziwiona.
- Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja nawet nie mogę przykucnąć!

Wiódł ją do czyśćca,...

Wiódł ją do czyśćca, wiódł ją do nieba,
A nie do lóżka, tam gdzie potrzeba.
(Jan Sztaudynger)

- Wczoraj rano jeden...

- Wczoraj rano jeden facet w metrze pożerał mnie wzrokiem.
- I co dalej?
- Dziś w nocy to ja go skonsumowałam.

Wyjechałem na urlop w...

Wyjechałem na urlop w góry. Przez dwa tygodnie przemokłem do suchej nitki, skręciłem nogę, okradli mnie, zapłaciłem mandat, dostałem wpierdziel od miejscowych, miałem biegunkę i ukąsiła mnie żmija. Wróciłem totalnie zrelaksowany - nie oglądałem TV, nie słuchałem radia, nie przeglądałem netu.