POKEMONY?
Podczas spaceru dyskutowałam na temat pokemonów. Jak się rodzą, ewoluują. Nagle młody wypala:
[M]łody – [J]a
[M] - Wszystkie rozumne istoty rodzą się z dwoma jajami.
[J] - Dziewczynki też są rozumne a rodzą się bez jaj.
[M] - Mają jaja! Ale w środku! Pewnie dlatego są troszkę głupsze.
Lekko mnie zamurowało.
Spacerujemy dalej, gadamy o pokemonach, podziwiamy kolorowe liście... Wtem, ni z tego ni z owego, Młodemu coś zaświtało i znów wypalił:
[M] - Ale gdyby dziewczynki miały też i ptaszka w środku - to może byłyby mądrzejsze!
[Ja] mruknęłam niewyraźnie pod nosem - Czasem mają...
Ale Młody zrozumiał i wrzasnął oburzony:
[M] - Mamo! Za mały jestem, żebyś rozmawiała ze mną o seksie!