#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Polak, Rusek i Niemiec...

Polak, Rusek i Niemiec siedzieli w więzieniu. Rusek podchodzi z kawałkiem słoniny w ręku do Niemca:
- Chcesz?
A Niemiec myśli: W zamian będzie chciał mnie wyruchać.
- Nie chce.
Rusek podchodzi z tą słoniną do polaka:
- Chcesz?
A Polak myśli: W zamian będzie chciał mnie wyruchać. Ale zjem słoninę i będę miał siłę w rękach i się obronie.
- Chcę.
Polak zjadł słoninę, a Rusek do niego:
- Zjadłeś?
- Zajdlem.
- Masz siłę w rękach?
- Mam
- To przytrzymaj mi Niemca.

Polak, Niemiec i Rusek...

Polak, Niemiec i Rusek zbierali grzyby w lesie. Nagle dorwał ich diabeł.
- Musicie podać mi odległość, której nie znam, inaczej pójdziecie do piekła.
Na to rusek :
- 12 mil morskich.
- Znam !
- Rok świetlny (Niemiec).
- Znam !
Na to wszystko Polak :
- W ch** daleko !
- Hmm... tego nie znam. Możesz mi wytłumaczyć?
- Widzisz tamto drzewo?
- No.
- To jeszcze w pizdu za nim.

Przychodzi Gruzin do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W celi siedzi Polak,...

W celi siedzi Polak, niemiec i Rusek. Nagle Polak mówi:
- ty Rusek dawaj wydupczymy niemca.
-Ok.
No i pojechali Niemca na ostro bez wazeliny. Po wszystkim niemiec siedzi w kącie i placze. Po chwili do celi wchodzi klawisz i pyta:
- A dla niemca co sie stalo, czemu płacze?
Polak z ruskiem:
- nie wiemy, moze chce pomarancza?
Klawisz:
- Pomarancza? A ch*ja w dupe to on nie chce ?
- No już dostał ale dalej płacze.

Francuz, Niemiec i Polak...

Francuz, Niemiec i Polak - siedziało w barze. Nagle wszedł jeden czarny, wyraźnie szukając zwady i bójki. Usiadł, wypił piwo, podszedł do Francuza i trącając go powiedział:
- Lubię kochać się z białymi kobietami.
Francuz spojrzał się na niego i odpowiedział:
- To wspaniale.
Wtedy podszedł do Niemca, klepnął go w ramię i powiedział:
- Lubię kochać się z białymi kobietami.
Niemiec spojrzał i odpowiedział:
- To miło z twojej strony.
Po wypiciu kolejnego piwa, podszedł do Polaka, klepnął go w plecy i powiedział:
- Lubię kochać się z białymi kobietami.
Polak zastanowił się chwilę i odparł:
- Nie winię cię. Ja też nie chciałbym się kochać z czarnymi.

Polak, Rusek i Niemiec...

Polak, Rusek i Niemiec rozbijają się na bezludnej wyspie.
Znajdują skrzynie jabłek, umawiają się, że jeśli każdy ułoży rymowankę, to otrzyma swoje jabłko.
Rusek mówi tak:
- Tolkien pisał wiersze ja biorę jabłko pierwsze.
I wziął jabłko.
Niemiec mówi:
- Tolkien pisał wiersze długie ja biorę jabłko drugie.
Polak po 3 godzinach mówi:
- A ch** wam w d*pę! Ja biorę całą kupę!
I WZIĄŁ RESZTĘ...

Pociąg relacji Paryż...

Pociąg relacji Paryż - Bruksela...
Wsiada Rosjanin.
Wszystkie miejsca zajęte przez pasażerów, a jedno z podwójnych siedze zajmuje francuska gospodyni z małym pieskiem, który rozwalił się jak car na carskim tronie.
Rosjanin prosi:
- Madammm, nie mogłaby pani wziąć swojego pieska na ręce?
Kobieta ostro odpowiada:
- Wy Rosjanie jesteście jak zwykle bezceremonialni. Moja Fifi jest zmęczona. Niech sobie pan poszuka wolnego miejsca w innym wagonie!
Rosjanin poszedł więc szukać nowego miejsca nie znalazł. Wraca, mówi:
- Lady, jestem bardzo zmęczony, chciałbym usiąść. Niech pani weźmie swojego psa na ręce.
Francuzka rozeźlona krzyczy:
- Wy, Ruscy, jesteście gruboskórni i nieokrzesani! W Europie ludzie się tak nie zachowują. To jest nie do pomyślenia!
Wtedy Rosjanin nie wytrzymał i wywalił suczkę przez okno, a sam usiadł sobie wygodnie. Kobieta w szoku, przeklina, miota się, wrzeszczy. Do rozmowy nagle dołącza się siedzący obok Anglik - dżentelmen w każdym calu:
- Wy, Rosjanie, wszystko robicie nie tak jak trzeba, jakby nie od tej strony. Podczas obiadu trzymacie nóż w lewej ręce, samochody jeżdżą u was po prawej stronie, a teraz pan wyrzucił przez okno nie tą sukę co trzeba...

był sobie Polak,Rusek,Niemiec....

był sobie Polak,Rusek,Niemiec.diabeł dał każdemu z nich psa i worek kiełbachy,zamknął w pokoju bez klamek i zarządził że kto najlepiej wytresuje psa dostanie niewyobrażalny majątek.
po pół roku przychodzi diabeł do Niemca.Niemiec lekko wychudzony,pies dobrze odżywiony.
diabeł:pokaż czego go nauczyłeś.Niemiec wydaje komendy,pies ładnie służy.ale diabeł nie zadowolony idzie do Ruska.tego ledwie widać,za to pies spasiony tak że ledwie się rusza.diabeł:pokaż czego go nauczyłeś.Rusek wydaje komendy,pies służy.ale dla diabła mało.idzie do Polaka.Polak spasiony tak,że ledwo ruszać się może.za to pies zagłodzony,żebra wystają,smutnym wzrokiem gapi się na Polaka żrącego kiełbachę.diabeł:pokaż czego go nauczyłeś.
Polak:poproś!
pies:prooooszę

Polak, Niemiec, Czech...

Polak, Niemiec, Czech i murzyn płyną łódką.
Nagle Niemiec mówi:
- jest nas za dużo łódka opada - ja zadam pytania dla każdego kto nie odpowie ten za burtę
- Polak, którego była 1 wojna światowa?
- 1939r. - mówi polak
- dobrze. Czech, ile ludzi zginęło?
- ponad 11 milionów
- dobrze, murzynie, podaj nazwiska.

Do Rosji przylatuje nadziany...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.