psy
fut
lek
emu
syn
hit
#it

Policjanci widzą pijanego...

Policjanci widzą pijanego faceta, który tapla się w dużej kałuży. Podchodzą do niego, próbują go wyciągnąć. On na to:
- Nie! Ratujcie najpierw kobiety i dzieci!

Leży pijak na ławce w...

Leży pijak na ławce w parku, podchodzi do niego policjantka i mówi:
- Do poloneza proszę obywatelu.
A pijak na to zachrypniętym głosem:
- Z kur**mi nie tańczę.

Idzie sobie facet po...

Idzie sobie facet po imprezie do domu, ale strasznie chce mu się kupę - nie wytrzymuje, przeskakuje przez pobliski płotek i robi to na co ma ochotę. Gdy jest już po wszystkim, odwraca się by zobaczyć, jak mu poszło. Zdziwiony patrzy - kupy nie ma. Dokładnie obmacuje całe miejsce - kupy nie ma. "Delirium czy co?" - pomyślał i poszedł do domu. Nastepnęgo dnia, gdy przechodził obok miejsca intrygującego zdarzenia, nie wytrzymał, przeskoczył przez płotek i zaczął szukać zaginionej kupy. Wtem z domu wychodzi właściciel:
- Panie! Co mi pan tu szuka?!
- A..., bo mi się tu gdzieś długopis zgubił.
- Z już myślałem... Bo mi wczoraj jakis ch*.* na żółwia nasrał.

W izbie wytrzeźwień lekarz...

W izbie wytrzeźwień lekarz mówi do zatrzymanego kierowcy:
- W pańskiej krwi stwierdziliśmy zawartość jednego i pół promila alkoholu!
- Cholera - klnie kierowca. - Musieli tę wódkę porządnie rozcieńczyć. Zawsze przy takiej samej dawce miałem nie mniej jak dwa promile!

Tyle się naczytałem o...

Tyle się naczytałem o tym, że wódka powoduje ostre wypadanie włosów... Nic to... sprzedam grzebień... chociaż na piwo będzie...

Do samochodu wsiada dwóch...

Do samochodu wsiada dwóch podpitych osobników. Samochód ostro rusza z miejsca. Kawalerska jazda trwa już dobry kwadrans. Wóz zarzuca i piszczy na zakrętach.
- Te, jak jedziesz ? - mówi jeden z pijanych.
- Ja ? Przez cały czas byłem przekonany, że to ty prowadzisz...

Kobieto! Chcesz, żeby...

Kobieto! Chcesz, żeby twój mąż szybko wrócił z pijanki z kolegami? Wyślij mu SMS-a o treści ''Bierz wino i przyjeżdżaj, mój idiota wróci jutro'' - a potem wyłącz telefon.

Rozmowa dwóch kolegów:...

Rozmowa dwóch kolegów:
- Słyszałem, że są w sprzedaży takie szkła, przez które wszystko wydaje się piękniejsze, nawet własna żona...
- Znam je już od lat. Są dobre, tylko stale trzeba je napełniać...

Żona do męża: ...

Żona do męża:
- Gdzie byłeś całą noc?!
- W pubie "U Edka".
- Byłam tam i nie było tam ciebie!!!
- A sprawdzałaś pod stołami?