#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Policjant w małym miasteczku...

Policjant w małym miasteczku zatrzymuje motocyklistę, który pędził główną ulicą.
- Ależ panie sierżancie, ja mogę wytłumaczyć - mówi facet.
- Cisza - rzucił policjant - Zamierzam ochłodzić pański temperament w areszcie, zanim nie wróci komendant.
- Ale panie sierżancie, chciałem tylko powiedzieć, że...
- A ja powiedziałem, że ma być cisza! Idzie pan do aresztu!
Parę godzin później policjant zajrzał do celi i powiedział:
- Na szczęście dla pana, komendant jest na ślubie córki. Będzie w dobrym nastroju, jak wróci.
- Niech pan na to nie liczy - odpowiedział facet z celi - Jestem panem młodym.

Idzie dwóch policjantów...

Idzie dwóch policjantów do pracy.
Jeden się zatrzymuje i wyciąga z kieszeni miarę i odmierza metr.
Drugi go pyta:
- Co ty robisz?
- Niektórzy mówią, że jeżdżą do pracy metrem. Tylko jak oni to robią?

---Policjant podejrzewał...

---Policjant podejrzewał żonę o niewierność. Pewnego dnia urwał się w czasie służby i pojechał do domu. Żona leżąc z kochankiem w łóżku usłyszała szczęk kluczy w zamku.
- Prędko, wstawaj, mąż wrócił. Schowaj się do szafy.
Mąż wchodzi i pyta:
- Gdzie on jest?
- Kto?
- Twój kochanek.
- Tu nikogo nie ma.
- Nie ma. Łózko rozbabrane, ty w negliżu, zaraz go znajdę.
Zagląda do drugiego pokoju - nikogo nie ma. Do kuchni, do łazienki - nie ma. W końcu zagląda do szafy i widzi gołego faceta z 100 zł w ręku. Bierze ukradkiem 100zł do kieszeni i mówi:
- Tu też nikogo nie ma.

Leży kobieta w rowie......

Leży kobieta w rowie... Podchodzi policjant i pyta:
- A pani ranna?
- Nie, całodobowa.

Jedzie Facet na maxa...

Jedzie Facet na maxa załadowaną ciężarówką i pech chciał ze zaklinowała mu się pod mostem. Wychodzi ogląda co by tu zrobić żeby ruszyć dalej a w tym czasie zjawia się patrol policji w radiowozie I Policjant z uśmiechem pyta :
- Co zaklinowało się ?
A kierowca cedząc przez zęby:
- Nie ku*** most wiozę tylko się paliwo skończyło!

Dwóch mężczyzn bije się...

Dwóch mężczyzn bije się na ulicy.
Tej sytuacji przygląda się małe dziecko, po chwili przychodzi funkcjonariusz i pyta się dziecka:
- który z nich to Twój tata?
- właśnie o to się biją.

Policjant po krótkim...

Policjant po krótkim pościgu zatrzymuje malucha. Kierowca gramoli się z niego będąc w stanie lekko nieświeżym. Policjant pyta:
- Co... Było parę kielonków, nieprawdaż?
- Panie władzo, nic w ustach nie miałem. Moja żona zrobiłaby mi awanturę.
- A czy pan wie, że żona panu wypadła z samochodu dwie przecznice temu?
- Wypadła? Dzięki Bogu, a ja już myślałem, że nagle straciłem słuch.

Pod koniec lat siedemdziesiąty...

Pod koniec lat siedemdziesiątych (historia AUTENTYCZNA) na Bramie Portowej nowy Fiat 125p kierowany przez kobietę, która prowadziła, jakby nie wiedziała, co to jest prawo jazdy nie mógł ruszyć z czerwonego światła. Akurat milicyjna nyska stała niedaleko i z głośników zaczął wydobywać się oficjalny i urzędowy ton: Obywatelko, proszę wcisnąć sprzęgło, czyli pierwszy pedał nożny z lewej, następnie ciągle trzymając wciśnięte sprzęgło, czyli pierwszy pedał nożny z lewej chwycić ręką prawą za gałkę skrzyni biegów, pociągnąć ją do siebie, a następnie popchnąć do przodu, a po wrzuceniu biegu objawiającego się zaskoczeniem dźwigni we właściwej pozycji nacisnąć pedał gazu czyli pierwszy pedał nożny z prawej i powoli zwiększać na niego nacisk równocześnie powoli puszczając sprzęgło, czyli pierwszy pedał nożny z lewej aż do momentu ruszenia samochodu. Po kilku nieskutecznych próbach z gasnącym silnikiem i samochodem podrywanym to w przód, to w tył babinka w końcu uderzyła w stojące za nią auto. Wówczas z głośników wydobył się okrzyk:
- k***a, mówiłem ci, że ta głupia pi*da przyp**rdoli w te skarpetę co stoi za nią!

- Ile dostałeś?...

- Ile dostałeś?
- 15 lat.
- Za co?
- Za pomoc medyczną.
- ???
- Teściowa miała krwotok z nosa, więc jej opaskę uciskową założyłem, na szyję...

Do policjanta na skrzyżowaniu...

Do policjanta na skrzyżowaniu podchodzi chłopaczek z czapką policyjna.
- Czy to pana czapka?
Policjant łapie się za głowę i mówi:
- Nie, ja swoją zgubiłem.