#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Policjant zatrzymuje...

Policjant zatrzymuje samochód za nadmierną prędkość.
Kierowca opuszcza szybę i czeka, a kiedy pojawia się policjant i deklamuje zwyczajową formułkę, wysłuchuje w spokoju.
Jednak po usłyszeniu:
- Dokąd się tak spieszymy, panie kierowco?
Odpowiada pytaniem na pytanie.
- Słyszał pan ten huk przed chwilą w oddali?
- Tak!... Wie pan co to było?
- Niestety tak!... To mój szef mnie właśnie wyp***dolił z roboty.

Policjant zauważył w...

Policjant zauważył w parku, że przygląda mu się jakiś chłopiec. Podchodzi do chłopca i pyta:
- Widzę chłopczyku, podoba ci się mój mundur?
- Tak, proszę pana.
- I mój pistolet też ci się podoba?
- O, tak!
- To pewnie jak dorośniesz, chciałbyś być policjantem?
- Chciałbym, ale to niemożliwe.
- Dlaczego?
- Bo ja się dobrze uczę.

Czym się różni ksiądz...

Czym się różni ksiądz od policjanta?
-Ksiądz mówi pan z wami, a policjant pan z nami.

W środku nocy patrol...

W środku nocy patrol policji zatrzymuje prostytutkę. Po spisaniu personaliów policjant pyta ją o zawód.
- A tak chodzę... Od latarni do latarni.
Policjant do kolegi:
- Wacek pisz "pogotowie energetyczne".

Policjanci ustawili się...

Policjanci ustawili się w krzakach przy ruchliwej trasie i łapią po kolei kierowców przekraczających prędkość.
Mija parę ładnych godzin, aż w końcu skończyły się im blankiety.
Myślą, co by tu zrobić, aż jeden mówi:
- Wiem! Może jak ktoś będzie jechał przepisowo to damy mu 1000 zł nagrody?
- Dobra!
No i stanęli, a tu zza zakrętu wytacza się wolniutko syrenka. Policjant zatrzymuje auto i mówi:
- Panie kierowco, gratulujemy. W nagrodę za przepisową jazdę dostaje pan 1000 zł nagrody! Na co pan przeznaczy te pieniądze?
- No, wreszcie zrobię sobie prawo jazdy!
Siedząca obok żona mówi:
- Panie władzo, pan go nie słucha, on jak sobie popije to gada od rzeczy!
Z tylnego siedzenia wychyla się babcia:
- A mówiłam, Zdzisiu, żeby nie kraść tego samochodu!
Nagle otwiera się bagażnik i wyskakuje z niego dziadek:
- Co, już Austria?!

Policjant wraca zmęczony...

Policjant wraca zmęczony z pracy i nagle papuga woła
-Niebieski, Nebieski
- Co
- Ty dupku
Policjant zdenerwowanyidzie do domu na następny dzień wraca z pracy i słyszy
-Niebieski, Niebieski
- Co
- Ty dupku
Policjant zdenerwowany wraca do domu. Następnego dnia:
-Niebieski, Niebieski
- Co
-Ty dupku
Policjant zdenerwowany poleciał an górę do sąsiadki i mówi
-Proszę Pani. Jesli jeszcze raz pani papuga wyzwie mnie od dupka, Pani zapłaci wielką karę a papuga zostanie wysłana do schroniska. Następnego dnia policjant wraca taki pewny siebie i nagle słyszy
- Niebieski, Niebieski
-Co!!
- Ty wiesz co ...

Dzwoni facet na policję:...

Dzwoni facet na policję:
- Panie władzo, nasz sąsiad gania swoją żonę z nożem po domu.
- No i co z tego?
- I bije swoje dzieci.
- No i co z tego?
- I napisał na ścianie CHWDP.
- Już wysyłamy radiowóz.

W rowie śpi facet pijany....

W rowie śpi facet pijany. Nagle nadjeżdża radiowóz wychodzą policjanci i mówią:
- Zapraszamy do poloneza.
A pijak na to:
- Ja nie tańczę.

Do leżącego na ławce...

Do leżącego na ławce faceta podchodzą dwaj policjanci.
- Proszę dokumenty! Jesteśmy z policji.
- Nie mam - odpowiada facet.
- No to idziemy!
- No to idźcie.

- Ile dostałeś?...

- Ile dostałeś?
- 15 lat.
- Za co?
- Za pomoc medyczną.
- ???
- Teściowa miała krwotok z nosa, więc jej opaskę uciskową założyłem, na szyję...