psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Przychodzi baba do lekarza:...

Przychodzi baba do lekarza:
- Co pani najbardziej dokucza? - pyta doktor.
- Mąż, ale do pana przyszłam z powodu mojej wątroby.

Pacjent opowiada psychiatrze...

Pacjent opowiada psychiatrze o swoich kłopotach.
- Co noc prześladuje mnie ten sam koszmarny sen. Śni mi się, że po całym mieszkaniu goni mnie teściowa z krokodylem na smyczy. Widzę wyraźnie te okropne żółte oczy, chropowate czoło, ostre zębiska...
- To rzeczywiście brzmi groźnie... - przyznaje psychiatra.
- Tak, a krokodyl wygląda jeszcze gorzej !

Wchodzi facet do ortopedy...

Wchodzi facet do ortopedy i mówi:
- Panie doktorze, mam problem.
- Tak, słucham?
- Od kilku dni mam taki sam sen.
- To znaczy?
- Leżę sobie na łóżku, gdy nagle do mojej sypialni wchodzi 5 cudownych seksownych kobiet, podchodzą do mnie i zaczynają mnie rozbierać i mają ogromną ochotę na dziki sex.
- I co dalej?
- Wtedy ja wstaję i wyrzucam je wszystkie za drzwi...
- No, ale w czym mogę panu pomóc?
- Połam mi pan ręce...

Do okulisty w Katowicach...

Do okulisty w Katowicach przychodzi baba i mówi:
- Panie doktorze, z bliska źle widzę.
- A z daleka? - pyta lekarz.
- Z Koszalina.

U lekarza:...

U lekarza:
Doktor(D) mówi do pacjenta (P):
D: No cóż, mam dla Pana dwie wiadomości, dobrą i złą. Która chce Pan usłyszeć najpierw?
P: Oczywiście, że dobrą!
D: Ta choroba będzie nazwana Pańskim nazwiskiem.

Idzie Jasio z babcią...

Idzie Jasio z babcią ulicą, Jasio zauważa 10 zł i mówi do babci:
- Babciu, Babciu tam leży 10 zł!!!!
A babcia na to:
- Co leży niech leży...
Idą dalej a Jasio zauważa 50 zł i mówi szybko do babci:
- Babciu, spójrz, tam leży 50 zł!!!
A babcia znów na to:
- Jasiu, co leży niech leży...
Idą, idą a Jasio zauważa 200 zł i szybciutko mówi do babci:
- Babciu, babciu, patrz tam dalej leży 200 zł!!!
A babcia ponownie mówi:
- Co leży niech leży...
Idą, idą, a nagle babcia potknęła się o kamień, przewróciła się i mówi szybko do Jasia:
- Jasiu, Jasiu pomóż mi szybko!!!
A Jasio na to:
- Babciu, co leży niech leży!!!

Przychodzi lekarz do lekarza...

Przychodzi lekarz do lekarza
- Słucham, co dolega?
- Rano mnie mdli, kręci mi się w głowie, zbiera na wymioty...
- To kac. Trzeba wziąć coś na kaca.
- Poważnie? Uff... to jednak dobrze powiedziałem tej pacjentce.

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Jak mnie pan wyleczy, to chyba umrę ze szczęścia!

Plotkują dwie przyjaciółki:...

Plotkują dwie przyjaciółki:
- Nie wyobrażasz sobie, jakiego pecha ma Ziuta. Kupiła sobie drogo komplet seksownej bielizny osobistej i poszła do lekarza. Teraz rzeczywiście jest chora z wściekłości.
- Dlaczego?
- Bo lekarz kazał jej pokazać tylko język!

Wchodzi baba do domu,...

Wchodzi baba do domu, patrzy a tam mąż wisi.
- Co ty robisz?
- Wieszam się
- A dlaczego pod pachy?
- Bo jak dałem na szyję to mnie dusiło!