#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza i mówi, że coś jej w żołądku chodzi do góry i na dół. Lekarz przebadał babę dokładnie i mówi:
- Ma pani twarz tak podobną do dupy, że gówno nie wie którędy ma wyjść

Dwie staruszki wychodzą...

Dwie staruszki wychodzą z kina i spotykają trzecią.
- Na czym byłyście? - pyta trzecia.
- Hm... - zaczyna jedna - zaraz, bo zapomniałam... Pomóżcie mi... Co to
jest, takie czerwone z łodygą i listkami?
- Kwiat.
- Jasne, kwiat. A taki kwiat z kolcami.
- Róża.
- O właśnie! Róża na czym byłyśmy?

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza z ręką i nogą w gipsie.
- Co się pani stało? - pyta ją lekarz.
- Prąd mnie w rękę kopnął.
- A ta noga?.
- Oddałam mu...

Przychodzi baba do lekarza....

Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, nikt nie traktuje mnie poważnie.
- Żartuje pani!!!?

Przychodzi baba do lekarza....

Przychodzi baba do lekarza.
Lekarz ją bada, nie mogąc powstrzymać się od zatykania nosa.
- Nie mogłaby pani się częściej kąpać?
- Ale ja się kąpię codziennie!
- To niech pani chociaż w wannie wodę częściej zmienia!

Dziad i baba kłócą się...

Dziad i baba kłócą się kto ma wieksza sklerozę. Dziad mówi:
- Ja nie pamietam, czy służyłem w pierwszej wojnie w drugiej brygadzie, czy w drugiej wojnie w pierwszej brygadzie.
Na to baba:
- Dziadek to jeszcze nic. Ja to nie pamiętam czy ja wystrychnęłam Niemcow na dudka czy oni mnie na strychu wydudkali.

Wybory w latach 50-tych. ...

Wybory w latach 50-tych.
Na ścianie wisi portret Stalina.
Przyciąga uwagę starszej, niedowidzącej babci:
- O! Piłsudski.
- Nie Piłsudski, towarzyszko, tylko Josif Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobił ten Stalin?
- On wygnał Niemców z Polski.
- Dałby Bóg, pogoniłby i Ruskich.

W kolejce stoją 6-letni...

W kolejce stoją 6-letni syn i ojcec .Przed nimi stoi gruba baba- tak minimum ze 150kg. Synek mówi do ojca:
-Tato, patrz jaka ta baba jest ogroomnaaa...
Ojcec się zaczerwienił głupio mu się zrobiło i mówi:
-Synku, nie można tak mówić o ludziach.
-Ale ona jest taka grubaa... nigdy nie widziałem takiej grubej baby.
-Dobrze, ale to niegrzecznie w ten sposób mówić o innych.
W tym momencie grubej babie przy pasku odzywa się komórka- pi,pi,pi,pi...
A synek z przerażeniem:
-Tato! Uważaj! Będzie cofać!

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza i pyta lekarza:
- Panie doktorze jak się leczy owsiki?
- A co kaszlą?

Przychodzi baba do lekarza....

Przychodzi baba do lekarza.
- No i co, czy pomogły pani te lekarstwa co przepisałem na hemoroidy?
- Tak pół na pol.
- Jak to?
- Te długie śliskie tabletki to jakoś połknęłam, ale ten krem, co mi pan
przepisał, to nawet z chlebem zjeść nie mogłam