psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Przychodzi dziadek do...

Przychodzi dziadek do [rostytutki i pyta sie jej :
- co zrobisz mi za 5 zl ?
Ona:
za 5 zl to mozesz wlozyc i wyjąć

Minelo 20 min i prostytutka pyta :
Dlaczego nie wyjałes ?
Dziedek :
Bo mam tylko 2,50 zl..

- Mamusiu, dlaczego ty...

- Mamusiu, dlaczego ty i tatuś jesteście biali a ja jestem czarny?
- Taka impreza była, że ciesz się smarkaczu, że nie szczekasz.

W domu naprzeciwko mieszka...

W domu naprzeciwko mieszka muzułmańska rodzina. Wczoraj do mnie przyszli.
- Twoje ozdoby świąteczne nas obrażają.
- I to jest wasz największy problem. Wszystko co jest inne wam przeszkadza. Jak możecie być aż tak nietolerancyjni? Przeszkadza wam nawet choinka i lampki.
- Nie przeszkadzają nam same lampki. Przeszkadza nam, że ułożyłeś z nich napis "Araby do domu!"

Spotyka się Donald Tusk...

Spotyka się Donald Tusk ze swoim synem Michałem...

- część Michał!
- cześć tatuś!
- skąd wracasz synku?
- z pralni tatusiu.
- gdzie pierzesz?
- w Amber Gold.
- dobrze piorą..?
- doskonale!!!

Rano po ostrej imprezie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien tabloid opublikował...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Młody pilot leci w nocy...

Młody pilot leci w nocy samolotem, zbliżając się do lądowiska wywołuje kontrolera lotów:
- Zgadnij kto?
Zdenerwowany kontroler gasi światła na lotnisku.
- Zgadnij gdzie?

Jak ściągnąć emo z drzewa?...

Jak ściągnąć emo z drzewa?
- Odciąć sznur na którym wisi

Kobieta dzwoni do radia:...

Kobieta dzwoni do radia:
- Dzień dobry, chciałam powiedzieć, że znalazłam dziś rano portfel. W środku było trzy tysiące złotych w gotówce, oraz czek na okaziciela opiewający na sumę 10.000 euro. Było też prawo jazdy na nazwisko Stanisław Kowalski, zamieszkały przy ulicy Koszarowej 15 m 6 w Warszawie. I mam w związku z tym gorącą prośbę:
- Proszę panu Stasiowi puścić jakiś fajny kawałek z dedykacją ode mnie!!

Samolot pasażerski spada...

Samolot pasażerski spada na ziemie. Do kolizji zostało parę minut.
Kobieta wstaje z fotela i mówi:
- Jeśli mam umrzeć, to chcę się wtedy czuć kobieta!
Rozbiera się do naga i pyta:
- Jest w tym samolocie ktoś na tyle męski, że sprawi, bym poczuła się jak kobieta?
Z fotela obok wstaje facet, ściąga koszulę i mówi:
- Masz. Wyprasuj!