Wbiega zdyszany facet do lekarza: - Panie doktorze, panie doktorze! Psy mnie pogryzły! - A szczepione były? - Tak! Tyłkami!!
Lekarz pyta pacjenta: - Pali pan? - Nie. - To szkoda. Poczułby się pan dużo lepiej, gdyby pan rzucił palenie.