Ubieraj się, Jasiu!
– Dlaczego?
– Idziesz do babci.
– Mamo, ja nie chcę do babci. Tam jest strasznie nudno!
– Nie pyskuj i ubieraj się! Zostaniesz tam tylko do szesnastej.
– Ale co ja mam robić cztery godziny na cmentarzu?!
Pewien ksiądz zastanawiał się nad tym, jak to dzisiejsza młodzież się pozdrawia, tak wszystko skracają: siema, nara, spoko...
Wchodzi do klasy i mówi: "Pochwa!"