- Wczoraj rano jeden facet w metrze pożerał mnie wzrokiem. - I co dalej? - Dziś w nocy to ja go skonsumowałam.
Bardzo, bardzo stare małżeństwo się kocha. Żona mówi: - Coś ci zgrubiał...? Mąż odpowiada: - Tak, na pół złożyłem.