#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Pyta turysta bacę: ...

Pyta turysta bacę:
- Baco czy ten mały piesek jest twój?
- Ta.
- To dlaczego na furtce jest napisane uwaga pies?
- Bo już trzy razy mi go nadepnięto.

Mała rybka zobaczyła...

Mała rybka zobaczyła atomową łódź podwodną. Przerażona płynie do mamy i mówi:
- Boję się! Zobacz co tam jest.
- Bez obaw, to tylko ludzie w konserwie.

Polak dostał wielbłąda...

Polak dostał wielbłąda ale nie umiał go obsługiwać,wiec pyta się araba:
- jak się nim steruje?
Arab mówi tak: Cho jedzie powoli, Cho Cho jedzie szybko a zatrzymuje się na słowo Amen. Polak rusza,mówi Cho wielbłąd jedzie powoli, ale po godzinie mówi Cho, Cho bo się mu zdawało że jedzie za wolno , wielbłąd pędzi jak opętany. Polak jednak, zapomniał jak go zatrzyma, zaczął się modlić żarliwie i na koniec powiedział Amen, wielbłąd stanął jak wryty nad przepaścią, Polak odetchnął z ulgą i mówi Cho,Cho ale byśmy spadl

W sklepie spożywczym...

W sklepie spożywczym ekspedientki słuchają komunikatu radiowego:
- Dziś rano uciekł z ZOO głodny goryl. Uwaga, może być niebezpieczny!
W tej chwili wchodzi do sklepu jakiś dziwny osobnik ubrany w dres. Wyjmuje rewolwer i chowając ogon w kieszeni, mówi:
- Dawać worek wiórków kokosowych, ale już!

Były sobie dwa konie ślepe....

Były sobie dwa konie ślepe.
Jeden mówi:
-poskaczemy sobie?
A drugi na to:
-nie widzę przeszkód

Trzy żółwie niosą arbuza...

Trzy żółwie niosą arbuza przez pustynię. Zrobiły sobie postój i jeden mówi:
-Jestem głodny, zjedzmy tego arbuza.
-Ale nie mamy wody.
-Zaczekajcie, ja pójdę po wodę, ale nie jedzcie beze mnie!
Żółwie czekały i czekały... Minęły trzy lata. W końcu jeden mówi do drugiego:
-Zjedzmy sami tego arbuza, on już chyba nie wróci.
Wtedy zza krzaków słychać głos:
-Oj, chłopaki, bo nigdzie nie pójdę!

TAK NAPRAWDĘ TO NIE BARDZO WIEM O CO JEJ CHODZI...

Czemu ona się tak wściekła? Nie dali jej orzeszka? Może jej zimno w dziupli? Nie wiadomo, bo potem rzuciła się nagrywającym do gardła i nie mogą już opowiedzieć.

KOTY SĄ SPRYTNE, ALE CZASAMI TEŻ MAJĄ ZŁE DNI...

Trzeba przyznać, że kot ma jedną dużą zaletę (oprócz wielu wad): potrafi naprawdę rozśmieszyć człowieka. Oto kilka takich sytuacji.

Na drzewie siedzi wróbel,...

Na drzewie siedzi wróbel, przylatuje wrona,
Wróbel pyta:
- Co ty jesteś za ptak?
Ona odpowiada:
- Wrona, a ty?
- Ja to jestem orzeł, tylko trochę chorowałem!

Biegnie wilk przez las...

Biegnie wilk przez las z bukietem róż. Na drodze spotyka Czerwonego Kapturka:
-Gdzie tak pędzisz wilku?
-Nie wiesz? Dziś jest Dzień Babci!