Wędkarz do wędkarza: - Wiesz, po czym poznać wiek ryby? - Nie wiem... - Po oczach. - Ale jak? - Bo im dalej oczy od ogona, tym ryba starsza.
Bankier do bankiera: - Stary u mnie nie wesoło, a ty, jak znosisz ten krysys finansowy na świecie? - W nocy sypiam, jak niemowlę..... - Poważnie???? - Tak.......3 razy budzę się z krzykiem, zesrany i zmoczony....
Ale przynajmniej pamięta, żeby przeprosić, gdy ugryzie w palec. Słodziak!
Kochane, co byś powiedział, gdybyśmy wzięli ślub w Boże Narodzenie? - Daj spokój, Marysiu! Po co mamy sobie psuć święta?