Wrócił żołnierz z tygodniowej przepustki. Major pyta go: - No i jak tam na przepustce? - Wspaniale, panie majorze. Przez cały tydzień oddawałem się uciechom cielesnym. - No siadajcie i opowiadajcie. - Niestety nie mogę, panie majorze...
Najpierw jest twardy i suchy, ale jak się go włoży i wyciągnie to staje się miękki i mokry... Co to jest? No przecież rogalik w mleku TY SWINTUCHU!!!