psy
#it
hit
emu
fut
syn
lek

Rozmowa dwóch facetów:...

Rozmowa dwóch facetów:
- Jestem człowiekiem, która zważa na swoje słowa.
- Luz, kapuję. Ja też jestem żonaty.

- Kupiłem dolary....

- Kupiłem dolary.
- A czemu nie euro?
- Dolary tańsze.

Przychodzi facet do apteki:...

Przychodzi facet do apteki:
- Poproszę jakieś lekarstwo na zachłanność. Tylko dużo, dużo, DUŻO!!!

- Koleżanka z pracy prosi...

- Koleżanka z pracy prosi cię o pomoc - wykonujesz za nią robotę. Siostra zachoruje - latasz do niej, opiekujesz się, chociaż ma męża. Sąsiadce nosisz siatki, wyprowadzasz jej psa.
Ja jednego nie rozumiem; skoro nie potrafisz odmówić, to dlaczego w wieku 25 lat wciąż jesteś dziewicą?

- Czyś ty zwariował?...

- Czyś ty zwariował? Uciekać z sali operacyjnej! Czego żeś się przestraszył?
- Bo pielęgniarka mówiła: "Nie ma się czego bać, to prosta, rutynowa
operacja"
- No właśnie, A ty i tak uciekłeś.
- Bo ona to mówiła do chirurga...

Pewna pani wybierała...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Burdel mama otworzyła...

Burdel mama otworzyła drzwi i zobaczyła schludnego, dobrze ubranego mężczyznę w średnim wieku.
- W czym mogę pomóc ? - spytała.
- Chce się widzieć z Klaudią - odparł gość.
- Proszę Pana, Klaudia jest jedną z najdroższych panienek. Może jakaś inna ? ....
- Nie ! Musze zobaczyć Klaudię - zażądał gość.
Klaudia podeszła do Niego i powiadomiła, że bierze 1.000 dolarów za wizytę. Mężczyzna bez wahania sięgnął do kieszeni i podał jej dziesięć studolarowych banknotów. Oboje poszli do pokoju na górę, na godzinkę Następnej nocy przyszedł ponownie i znów zażądał Klaudii. Klaudia wyjaśnia mu, że rzadko zdarza się tutaj, żeby ktoś wracał drugą noc z rzędu i że nie może dać mu zniżki. Stawka pozostała więc taka sama: 1000 dolarów. Mężczyzna znów wręczył jej gotówkę i znowu poszli na pięterko ... Kiedy przyszedł następnej nocy, nikt nie mógł w to uwierzyć. Ponownie wręczył Klaudii 1.000 dolarów gotówką i znowu poszli na pięterko ...
Kiedy minęła godzina, Klaudia spytała go:
- Skąd jesteś ? Nikt wcześniej nie żądał moich usług trzy noce z rzędu ...
- Z Filadelfii - odpowiedział mężczyzna.
- Naprawdę ! ? Mam tam rodzinę - odrzekła.
- Tak wiem - odparł mężczyzna. Twój ojciec umarł, a ja jestem adwokatem Twojej siostry. Prosiła mnie, żebym przekazał Twoje 3.000 dolarów spadku ....
MORAŁ Z TEJ HISTORYJKI: Trzy rzeczy są w życiu pewne: 1. Śmierć. 2. Podatki. 3. I to, że adwokat Cię wydyma ...:-)

Noc święta. Wraca kobieta...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.