psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Rozmowa dwóch jajek:...

Rozmowa dwóch jajek:
- Już niedługo Wielkanoc...
- Masz rację, aż mi głupio jak sobie przypomnę, jak się nabijaliśmy z karpi...

Spotyka się dwóch kupli...

Spotyka się dwóch kupli w sklepie:
-Cześć, co robisz?
-Aaa... żony szukam.
-Ooo... ja też . Jak twoja wygląda?
-No, wysoka, blondynka, błękitne oczy, duże piersi. A twoja?
-Eee.. tam, nieważne szukamy twojej!

W barze:...

W barze:
Klient zamawia "Manhattan". Barman podaje drinka, ale w kieliszku pływają jakieś zielone listki mięty i tym podobne.
- A to co?! - Klient na to.
A barman:
- Aaa... To? ...Central Park!

Jakiego masz kompa...

<TmK> Jakiego masz kompa
<GoGo> Srebrnego
<TmK> No ale jaki jest ??
<GoGo> Szybki
<TmK> Kur** no , ty mnie nie
rozumiesz
<TmK> Jaki masz procesor ?
<GoGo> Siwy
<TmK> Kur*aaaaaaa
<TmK> Ile masz ram ?
<GoGo> Jedną, kupiłem dzisiaj bo
tylko rama była , nie było delmy
<TmK> jezu , a ile masz lat ??
<GoGo> Dali mi 3 , jeszcze 1 rok i
wychodze
<TmK> Nie kapuje cie koleś
<GoGo> Wiem , rudy na mnie
wykapował

Rozmawiają dwie piętnastolatki...

Rozmawiają dwie piętnastolatki na ulicy:
- Wiesz w kinie na rogu grają świetny film. Może byśmy się wybrały np. jutro?
- Wiem, ale on jest od 18 lat, więc nas nie wpuszczą.
- Masz rację. Wiesz, właściwie to i tak mi nie pasuje, bo nie mam z kim dziecka zostawić.

Rozmawia dwóch dresiarzy:...

Rozmawia dwóch dresiarzy:
- Znasz takich: Beethoven, Mozart?
- A, co? Kroimy ich?
- Nie. Spoko goście. Melodyjki do komórek piszą.

W samolocie rozlega się...

W samolocie rozlega się przez głośnik:
- Czy wśród pasażerów jest lekarz?
Jeden z pasażerów wstaje i idzie do kabiny pilota. Po chwili z głośnika słychać głos lekarza:
- Czy wśród pasażerów jest pilot?

- Harald, nie zapomniałeś...

- Harald, nie zapomniałeś czegoś u mnie jak wpadłeś po płytki?
- Nie wiem, czego mogłem zapomnieć... Papierosów, portfela, kluczy, swetra? nie mam pojęcia
- hmm... a może córki?
- ... k***a, już jadę!!!! WYBACZ STARY

- Dlaczego oskarżony...

- Dlaczego oskarżony ukradł kurę i jaja?
- Proszę wysokiego sądu, ukradłem tylko jaja, ale kura zaczęła tak rozdzierająco zawodzić, że się nad nią po prostu ulitowałem.

- a moze zrobimy to u mnie?...

- a moze zrobimy to u mnie?
- dobra zróbmy to w końcu, bo juz mi sie klikanie znudziło...
- tylko ubierz cos sexownego....
- to gdzie mam przyjechac?
- na Rydygiera wiesz gdzie to?
- ...mieszkam na Rydygiera zaraz u Ciebie bede miśku tylko podaj mi dokładny adres
- czekaj powiem córce, zeby pojechala do babci...zostaniemy sami
- ok. z/w stary cos chce ode mnie
- ej...sorry, ale ojciec powiedział mi przed chwilą, że babcia zrobiła konfitury i mam po nie jechac:/
- yyyyy a jak masz na imię w ogóle?
- Agnieszka
- (NO SIGNAL)