- Czemu nie śpisz? - W necie siedzę. - Nieźle, a ja w gościach. - A u kogo? - U ciebie. - Blad'... zapomniałem.
- A co tam u Kwiatkowskiego? - A, cóż, odmęczył się swoje... - Co, umarł!? - Nie, rozwiódł się...